poniedziałek, 22 lutego 2016

dreams come true

Ise/Japan

Outdoor

Wczoraj spełniło się jedno z moich marzeń: jestem w Japonii. Nadal trudno mi w to uwierzyć, mam nadzieję, że nikt nie zbudzi mnie z tego pięknego snu. Trzy najbliższe tygodnie spędzę w Ise, uczęszczając na wykłady na uniwersytecie Kogakkan. Pierwszy dzień już za mną: był wyczerpujący, ale niezwykle emocjonujący. Oprowadzono nas po kampusie uczelni, odwiedziliśmy Muzem Shinto i świątynię Ise Jingu.

Nagoya
Ise Jingū




Museum 
Do zobaczenia jutro! 

1 komentarz:

  1. Moni zdjęcia super, cieszę się razem z Tobą z wyjazdu i ze spełnienia Twoich marzeń :D Czekam na następne wpisy :D

    Twoja stała czytelniczka :D <3

    OdpowiedzUsuń